Dark Tranquillity - "Fiction"

Posted by ElBucanero11 On poniedziałek, 11 lipca 2011 0 komentarze


Wracam po dwutygodniowej przerwie spowodowanej wyjazdem na obóz. Myśląc o kolejnym poście pomyślałem, że moim obowiązkiem jest napisanie paru słów o Dark Tranquillity. Zespół, który poznałem dzięki lastfm.pl od razu przypadł mi do gustu. Największe wrażenie robi na mnie płyta "Fiction", którą miałem ostatnio okazję nabyć. Jest to ósmy studyjny krążek szwedzkiej kapeli wydany nakładem Century Media wydany w kwietniu 2007 roku. Dark Tranquillity wraz z In Flames są prekursorami Melodic Death Metalu. W przeciwieństwie do swych rodakow podążaja przyjętą od samego początku drogą. Album "Fiction" nie został jednak zbyt dobrze przyjęty przez fanów. Kapeli zarzuca się, że straciła błysk, że każda kolejna płyta pokazuje brak muzycznego rozwoju. Jednak ja całkowicie się z tym nie zgadzam. "Fiction" jest doskonałym dowodem na to, że muzyka tworzona przez Szwedów dojrzewa. Przejdźmy więc głębiej do zawartości omawianego krążka. Album tworzy jedną bardzo logicznie poukładaną całośc, jednak można znaleźć również kilka hitów. Mam tutaj na myśli takie utwory jak "Focus Shift", "Terminus (Where Death Is Most Alive" oraz "Misery's Crown". Te kawałki niewątpliwie tworzą niesamowity klimat na każdym koncercie Dark Tranquillity. Zacznijmy jednak od początku. Tutaj czeka na nas "Nothing To No One", który od razu wyjaśnia nam nastrój płyty. Agresja połaczona z genialnymi melodyjnymi partiami, które szybko wpadają w ucho. Kolejny utwór "The Lesser Faith" stabilizuje nam troche szybkie tempo poprzednika. Więcej w nim melodyjności oraz elektroniki. Kawałek bardzo przyjemny, potrafi ukoić każdy ból i zmęczenie. Trójka to wspomniany już "Terminus (Where Death Is Most Alive", którego intro przyprawia mnie o ciarki na plecach. Następnie mamy do czynienia z szybszymi "Blind At Heart", "Icipher" oraz "Empty Me". Nie bez powodu opuściłem "Inside The Particle Storm". To kolejny utwór na tym albumie, który nie pozwala przejść obok siebie obojętnie. Żaden zespół, którego do tej pory słuchałem nie był w stanie mnie tak odprężyć. Klimat stworzony w tej piosence przez Martina Brändströma jest niesamowity. W zestawieniu z muzyką brutalny wokal Mikaela Stanne'a brzmi nadzwyczaj łagodnie. Kolejną część płyty tworzą wspomniane już wyżej "Misery's Crown" oraz "Focus Shift". Te piosenki chyba nie wymagają mojego komentarza. Są genialne w każdym calu, prawdziwe Dark Tranquillity. Płytę kończy "The Mundane And The Magic", który jest moim zdaniem najsłabszym ogniwem tej płyty. Z całym szacunkiem dla Nell Sigland, ale Melodic Death Metal to zbyt wysokie progi dla jej głosu. Wbrew różnym opiniom na temat tego krążka jest to dla mnie jedna z najbardziej ciekawych pozycji 2007 roku. Złamie dziś tradycje, zamiast wrzucić singla zostawiam Was z moją ulubioną piosenką na tym albumie. Myślę, że tylko umocni Was ona w przekonaniu, że "Fiction" to kolejna płyta, która wzmocni Waszą muzyczną kolekcję.


Pełna lista utworów
1. "Nothing to No One" – 4:10
2. "The Lesser Faith" – 4:37
3. "Terminus (Where Death is Most Alive)" – 4:24
4. "Blind at Heart" – 4:21
5. "Icipher" – 4:39
6. "Inside the Particle Storm" – 5:29
7. "Empty Me" – 4:59
8. "Misery's Crown" – 4:14
9. "Focus Shift" – 3:36
10. "The Mundane and the Magic" – 5:17



Ocena: 10/10

0 komentarze:

Prześlij komentarz